Oni wciąż nie mają dość. Barcelona znów super
Najpierw gol, później asysta. Jak się ma Messiego w składzie, to tytuły są na wyciągnięcie ręki. Tak też było w Monako, w spotkaniu o Superpuchar Europy. Argentyńczyk najpierw otworzył wynik meczu z FC Porto, a na koniec asystował przy trafieniu Cesca Fabregasa. Barcelona wraca do kraju z kolejnym trofeum.
Short URL: http://www.panoramainternetu.pl/?p=21125
Dodane przez admin
Both comments and pings are currently closed.